wtorek, 3 stycznia 2012

Coś o chlebie.

Kilka lat temu przeglądając blogi kuchenne patrzyłam z  podziwem na dziewczyny piekące chleb.
Razu pewnego stwierdziłam, że spróbuję zrobić zakwas żytni i udało się. Od tego momentu a minęło już ze 4 lata a ja piekę 2-3 razy w tygodni chlebek. Wczoraj zakwasiłam ciasto, postało sobie spokojnie 16 godzin, dzisiaj dodałam resztę składników,  poczekałam aż  wyrośnie


 
  i wstawiłam do piekarnika. Piekł się ładnie godzinkę i upiekł.
A oto i on w całej okazałości. Ale pachnie :)












Wszyscy w domu bardzo lubią taki świeżo upieczony chleb, teraz zrobię jeszcze świeże masło wyciągnę ze spiżarki drzem truskawkowy i zapraszam na kolację :).

3 komentarze:

  1. uwielbiam taki chlebuś. dziękuję za odwiedziny na moim blogu:) tak właśnie lekarz mówił.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłabym ogromnie wdzięczna za podanie sprawdzonego przepisu na zakwas na chlebek...też piekę, ale z gotowych mieszanek...a to nie to samo...marzy mi się smak chleba jaki piekła moja Babcia...żytni, z pieca, na wielkiej blaszce... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czuję zapach chlebka aż u mnie! :)

    OdpowiedzUsuń