Już i było:). Trafiłam wczoraj przez czysty przypadek na blog
Truscaveczki. Truscaveczka jest specjalistką od szydełka i innych przydatnych różności, które dla mnie są krainą prawie zamkniętą. Niestety nie rozumiem tego języka, czasami trafia do mnie pismo obrazkowe ale tylko bardziej prostych form. Ale, ale Truscaveczka ogłosiła w dniach 2-21.03
przywoływanie wiosny, Trzeba było za pomocą zamieszczonego wzoru zrobić podkładki pod szklanki w formie kwiatka. Wzór wydał mi się dość łatwy więc niewiele myśląc, chwyciłam za szydełko i powstały takie oto podkładeczki,
pojedyncza,
z filiżanką,
jak widać pasuje idealnie.
Zrobiłam je z białego kordonka 120 tex x 2, szydełkiem nr 2, całość zajęła mi może 2 godziny.
Znowu mi się udało:). Błędów pewnie mnóstwo, fachowiec by ręce załamał, ale ja mam, zrobiłam sama:)
sliczny komplecik podkladek...moj jeden juz poszedl w swiat...
OdpowiedzUsuńRozgościłam się u Ciebie, widzę, że przodują metryczki-są rewelacyjne. O wzorek z bliźniakami w fasoli mogę prosić?
OdpowiedzUsuńKibicuję Ci w szydełkowych robótkach.
Pozdrawiam cieplutko
Piękne sa te szydełtez dostałam kilka ale nie smię ich używac hi hi
OdpowiedzUsuńŻadnych błędów nie widzę.Udały ci się te podkładki więc próbuj dalej:))
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńSzanowna Pani, odszukałam wreszcie mój upragniony wzór na te właśnie podkładki.
Kliknęłam na link do pdf-u .....
a tutaj "oj rety" przeglądarka nie odnalazła strony, nawet jak kliknęłam tylko www.loriz.ca.
Bardzo bym była wdzięczna o przesłanie na priv emila wzoru,jeżeli Pani zapisała.
Pozdrawiam gorąco z chłodnego Krakowa
Agnieszka
agnes-1970@o2.pl