środa, 18 kwietnia 2012

Drobiazgi które cieszą

Cześć:)
Życie składa się z drobiazgów, więc ja ostatnio stworzyłam sobie kilka żeby nie zwariować.
Zawsze podobały mi się broszki-kwiatuszki robione na szydełku, patrzyłam zazdrosnym okiem na te cudeńka, aż wreszcie dojrzałam do tego aby spróbować. I co z tego wyszło, zobaczcie:


Jako, że z natury ubieram się na czarno, powstały białe kwiatuszki:)
Moje starsze dziecię zobaczyło na którymś z blogów fajne bransoletki i zawołało ja też chcę, mama wymyśl coś i zrób mi :) i zrobiłam:


Takie sobie proste koraliczki ale dziewczyna się cieszy, tylko mała narzeka, a ja:(
Zapisałam się na SAL wiosenny u Ewy Charuzianki będziemy harfowały ślicznego motyla. Jak go zobaczyłam to stwierdziłam,że będzie z niego śliczna poduszka.

Pozdrawiam. Do zobaczenia wkrótce:)

5 komentarzy:

  1. sliczne kwiatuszki i piekna bransoletka...

    OdpowiedzUsuń
  2. No i szydełkiem władasz po mistrzowsku:)
    A bransoletka bardzo oryginalna.
    Pozdrawiam.
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne kwiatuszki,a na motylka też się zapisałam:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Kwiatuszki piękne takie delikatne i eleganckie:) A na SAL-owego motylka ja również się zapisałam;)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na Cukierasy:)

    OdpowiedzUsuń