Cześć,
Dzisiaj dzięki mobilizacji sympatycznej Pani Anety uszyłam poduszkę dla Zosi.
Ale najpierw weszłam do sklepu z materiałami i kupiłam materiał wprost wymarzony dla tej poduszki. Poduszka szyta jest na zamówienie pewnej sympatycznej młodej dziewczyny więc czerwone serduszka na białym tle... co tu dużo mówić chyba idealne :). Gadam i gadam zamiast pokazać, oto ona:
Nie wiecie co się dzieje z blogerem? Miałam spore kłopoty z zamieszeniem zdjęć, zresztą nie tylko ja.
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich odwiedzających.
Dzisiaj dzięki mobilizacji sympatycznej Pani Anety uszyłam poduszkę dla Zosi.
Ale najpierw weszłam do sklepu z materiałami i kupiłam materiał wprost wymarzony dla tej poduszki. Poduszka szyta jest na zamówienie pewnej sympatycznej młodej dziewczyny więc czerwone serduszka na białym tle... co tu dużo mówić chyba idealne :). Gadam i gadam zamiast pokazać, oto ona:
tył
i oczywiście w towarzystwie mojego wszech obecnego jamnika :)
Jak Wam się podoba ? Powiem szerze że sama bym taką chciała mieć hihihi.Nie wiecie co się dzieje z blogerem? Miałam spore kłopoty z zamieszeniem zdjęć, zresztą nie tylko ja.
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich odwiedzających.
Śliczna i romantyczna.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPodusia Cuudna :) Piekny material jak i hafcik cuudny :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba, bardzo ładny materiał i całość uszyta na "6".
OdpowiedzUsuńOj, ja też bym taką chciała! jest przeurocza!:)
OdpowiedzUsuńBardzo śliczna i gustowna podusia , no no.
OdpowiedzUsuńWow, to jest ładne poduszki :-) A kwiaty są pięknie ubarwione, chciałbym zobaczyć ich :-)
OdpowiedzUsuńAjka