sobota, 3 sierpnia 2013

Zaległości

:)
Mam trochę zaległości.
Uskuteczniamy z Wiolą z Wioletkowy skrawek nieba szaloną wymiankę, różne rzeczy nam już z tego wyszły, ale zobaczcie same jaki cudowny komplet biżuterii dla mnie zrobiła.
Wiolu dziękuję bardzo za te cudowności oraz kawał czasu i pracy jaki w to włożyłaś :)

To nie koniec biżuteryjnych cudów.

Na początku lipca moja córka obchodziła osiemnaste urodziny.
Zobaczcie co stworzyli dla dziecka zwariowani rodzice.
haftowane maleństwo w moim wykonaniu
i naszyjnik z "kosogłosem" wykonany, począwszy od rysunku do ostatniego szlifu przez mojego męża
Cóż prezent można zawsze kupić, ale taki zrobiony samemu ma swoją moc.
Pozdrawiam Was serdecznie w ten upalny dzień i dzięki za miłe odwiedziny.

2 komentarze:

  1. oj...RODZICE spisali się na medal!!
    wszystkiego DOBREGO dla JUBILATKI!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wymianka super,ale jestem pod wrażeniem dzieł rodziców.Chapeaux bas:))))
    Uściski i życzenia dla Dorosłej Córki:)

    OdpowiedzUsuń